wyżyjemy, bo każde pokolenie ma swoje zdanie w tym temacie. Zaczniemy od tego czego dowiadujemy się ze świata nauki. Czyli od suchych faktów. Wielka Piramida ma swoje rozmiary i wartości. Została zmierzona, zbadana i poddana gruntownej lustracji. Wiemy więc NA PEWNO, że… Stoi ona na osi Północ- Południe. Południk, który przebiega przez tę budowlę dzieli Ziemię na dwie połowy. A wiadomo, że nie ma mniejszej i większej połowy, więc jasne jest – że są to części sobie równe.
Ta starożytna budowla stoi sobie, proszę sobie wyobrazić w centrum masy lądu stałego naszej planety. Wspomniany wcześniej południk, który przecina piramidę współpracuje z równoleżnikiem przechodzącym przez najmniejszą piramidę w Gizie – Mykererinosa i z linią łączącą te dwa punkty tworzą trójkąt pitagorejski. Bloki, z których została zbudowana pasują do siebie idealnie tworząc całość bez zaprawy murarskiej zespalającej kamienie. Początkowo rozważano jedynie tematy – jak udało się przetransportować tak ogromne bloki z oddalonego kamieniołomu, ale już niedługo potem jakiś naukowiec znalazł w jednym z kamieni ludzki włos. Przebadał go i okazało się, że w kamieniu są pęcherzyki powietrza, Oznaczało to tylko jedno – bloki użyte do budowy piramidy były sztuczne. I temat zrobił się jeszcze bardziej trudny.
A Wielka Piramida stoi sobie i choć przez wieki nikt nie sprawdzał jej stanu - nawet nie drgnęła. Zbudowali ją robotnicy. Chłopi i rzemieślnicy. Dokonali tego w trzydzieści lat. Używali prostych narzędzi i własnych mięśni. Kilka tysięcy lat temu… Skoro udało im się postawić tak doskonałą budowlę zapewne potrafili również dobrze liczyć. Znali się na matematyce. Wiedzieli, że Ziemia jest kulista. Mieli więc wiedzę jakby wyprzedzającą czasy, w których żyli. Och… gdzie te chłopy?! Przydali by się w naszych czasach. Dziś już nikt tak nie buduje solidnie. Ciekawe czy dziś byłoby to możliwe? Nie sądzimy aby w naszych czasach ktoś mógłby tego dokonać w tak krótkim czasie nawet gdyby pomagano sobie współczesną technologią. To właśnie dlatego piramida wywołuje tyle dyskusji. Są tacy, którzy tworzą projekty i jadą do Gizy żeby udowadniać, że bloki dało się transportować i układać, a proces budowania nie był niczym szczególnym. Są też inni, którzy sugerują, że nie ma możliwości aby ludzie w tak odległych czasach mogli tego dokonać sami. Stąd też teorie o boskich wsparciach, o kosmitach, o Atlantach… Mówią, że to był grobowiec Faraona. ( mówią też, że Wolt Disney kazał się zamrozić, żeby doczekać wynalezienia leku na swoją chorobę i zmartwychwstać) …
Nie. Nie ma na nic stuprocentowych dowodów. Nic nie wiemy – jedynie to, że piramida stoi. Ta cała
masa teorii sprawiła, że Egipt słynie ze swoich zabytków i jest kombajnem turystycznym. Tego możemy być pewni. Natomiast jak zbudowano piramidę i kto to zrobił oraz w jakim czasie – tego prawdopodobnie nie dowiemy się nigdy.
Choć znając życie – odpowiedzi na te pytania będą się rodzić w postaci licznych teorii, na których ludzie będę robić kariery – tak ja pan Erich von Daniken we własnej osobie. Jedno jest pewne – Wieka Piramida w Gizie jest niezwykła.
Piramida skalania ludzi do refleksji. To świadek czasów. Doskonałość i symbol przetrwania. Tajemnica. Ludzie piszą o niej, dyskutują i tworzą własne wersje wydarzeń. A co niektórzy budują jej kopie.
Arkadego Fiedlera, to wzorowana na Wielkiej Piramidzie kopia. 23 razy mniejsza, ale zachowane zostały kąty nachylenia oraz zorientowanie względem kierunków świata. Jest znacznie mniej tajemnicza, bo znany jest budowniczy i czas jej powstania. Wiemy również dlaczego ją wybudowano. Nie… nie napiszemy o tym. Chcąc się tego dowiedzieć polecamy odwiedzenie Puszczykowa i muzeum wielkiego podróżnika. Tajemnice piramid niechaj każdy sam odkrywa…
Nam się nie podobała. Muzeum Fiedlera zrobiło na nas ogromnie pozytywne wrażenie, ale kopia piramidy niestety wręcz przeciwnie. Brakuje jej dostojeństwa i klimatu. Takie jest nasze zdanie. Czekamy na Wasze opinie.
Świetny post, przyjemnie sie czyta :)
OdpowiedzUsuńhttp://xblueberrysfashionx.blogspot.com
Dziękujemy :3
Usuń